Rozpoznać Zmartwychwstałego Pana
Przebijamy się w drodze poprzez opustoszałe przestrzenie naszych świątyń do głębi nadziei i wiary w Zmartwychwstałego Chrystusa, aby jak uczniowie, wrócić do Jerozolimy i trwać we wspólnocie Kościoła, w Słowie i w łamaniu Chleba.
zdjęcie: Loft Gallery
2020-04-25
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 24, 13-35
III Niedziela Wielkanocna,
Jak uczniom w drodze do Emaus, tak i nam nie brak lęku i niepewności na naszej drodze wiary. Bo przecież życie jest kawałkiem drogi do jakiegoś Emaus, którego osiągnięcie zna tylko Pan. Prawda o zmartwychwstaniu przekracza ramy ludzkiego poznania. Przyjąć tę prawdę, to też przyjąć prawdę o Wielkim Piątku i o naszym grzechu. W naszym życiu, oprócz tajemnic radosnych, mamy też bolesne, by dojść do chwalebnych, jak w Różańcu.
Słowo Boże i Eucharystia pozwalają nam spotkać się z Panem. Duch Święty wyjaśnia nam Pisma, rozpala w naszych sercach wiarę, budzi nadzieję i miłość. Bóg obdarza nas Miłością Miłosierną w sakramencie pojednania. Jezus w Komunii świętej daje nam Siebie. Pamiętajmy, że Pan obiecał nie zostawiać nas sierotami: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”.
Przebijamy się w drodze poprzez opustoszałe przestrzenie naszych świątyń do głębi nadziei i wiary w Zmartwychwstałego Chrystusa, aby jak uczniowie, wrócić do Jerozolimy i trwać we wspólnocie Kościoła, w Słowie i w łamaniu Chleba.
Święty Piotr świadczy o zmartwychwstaniu Chrystusa, a życie ziemskie człowieka nazywa pobytem na obczyźnie. Tłumaczy nam, iż Ojca mamy w niebie, a wykupieni zostaliśmy drogocenną krwią Chrystusa. Napomina, byśmy żyli w bojaźni Bożej ze względu na Sąd Ostateczny i nadzieję zbawienia.
Chryste Zmartwychwstały, ucz mnie na nowo odkrywać przemieniającą łaskę spotkania z Tobą w Słowie i Eucharystii.
