Nie idźcie na kompromis ze złem!

W środę 12 lutego w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach amerykańska działaczka pro-life, była dyrektorka kliniki Planned Parenthood Abby Johnson, podzieliła się świadectwem życia.

zdjęcie: Joanna Jureczko-Wilk/Foto Gość

2020-02-13

Spotkanie rozpoczęło się modlitwą różańcową w intencji obrony życia. Następnie Mszy świętej – w zastępstwie chorego abp. Marka Jędraszewskiego – przewodniczył bp Jan Zając, honorowy kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Po Eucharystii Abby Johnson podzieliła się świadectwem swego życia.

Abby Johnson przez ponad 7 lat pracowała w klinice Planned Parenthood i była jedną z najmłodszych dyrektorów tej aborcyjnej organizacji. Działaczką pro-life stała się po tym, jak na ekranie USG zobaczyła, na czym tak naprawdę polega aborcja.

– Od wczoraj, odkąd jestem w Polsce, dowiedziałam się, co dzieje się w waszym kraju w temacie aborcji. Wasze państwo już w tej chwili idzie na kompromis. Każdego dnia zabijacie dzieci z powodu „wyboru”. Mówicie o tym, że każda kobieta powinna mieć wybór. W ten sposób podejmujecie decyzję, które dzieci powinny żyć, a którym możecie tego odmówić. Cały świat patrzy na was! Także Kościół patrzy na was, byście przestali chodzić na kompromis z aborcją! – przekonywała.

Opowiedziała również, że od pielęgniarek i położnych, które pracują w szpitalach w Polsce, usłyszała o kobietach, które miały przeprowadzane aborcje w ok. 30 tygodniu ciąży. Gdy okazało się, że dzieci przeżyły aborcję, były wkładane do wiader z formaliną i topione.

– To się dzieje tutaj, w Polsce, w waszym katolickim kraju! Małe dzieci są topione w waszych szpitalach. Gdyby po nieudanej aborcji dostały odrobinę pomocy, mogłyby przeżyć. Co zamierzacie z tym robić? Rocznie w polskich szpitalach zabijanych jest ok. 2 tys. dzieci. Dlaczego? Między innymi z powodu tego, w jaki sposób zostały poczęte. Lecz czy to definiuje człowieka? Są zabijane, ponieważ są niepełnosprawne. Ale czy to daje mniejsze prawo do życia? Polsko, to jest twoje przebudzenie. Nie pozwalaj na aborcję! – apelowała Abby.

– Kościół zbyt mało mówi w tej sprawie. Przestańcie milczeć! Bo wasze milczenie pomaga zabijać dzieci – prosiła Abby, wskazując na to, co stało się w USA. Tam aborcja rozwinęła się właśnie z powodu ciszy Kościoła, który milczał, bojąc się obrazić ludzi i bojąc się utraty wiernych.

– Zróbcie wszystko, by oddalić aborcyjny kompromis, bo nigdy nie można iść na kompromis ze złem. A aborcja jest czystym złem. Jest nie do zaakceptowania. W żadnym wypadku. Nie lękajcie się więc bronić tych, którzy sami obronić się nie mogą.

Spotkanie z Abby Johnson połączone jest z promocją dwóch książek: „Nieplanowane” i „Ściany wołać będą” wydanych nakładem wydawnictwa Esprit.

Autorzy tekstów, Cogiel Renata Katarzyna, Najnowsze

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 29.04.2024