Radość Ewangelii – cz. 2

„Wyjdźmy, wyjdźmy, by ofiarować wszystkim życie Jezusa Chrystusa...”

zdjęcie: canstockphoto.pl

2013-12-07

W adhortacji Evangelii Gaudium papież Franciszek zachęca do podjęcia dzieła ewangelizacji w nowym stylu, przypominając, że Ewangelię Chrystusa powinni głosić ludzie napełnieni radością. Aby tak się stało, wewnątrz Kościoła, czyli w każdym z nas, muszą nastąpić pewne zmiany. Na czym miałoby polegać owo misyjne przeobrażenie Kościoła Papież wyjaśnia już w pierwszym rozdziale adhortacji.

Ewangelizacja jest odpowiedzią na misyjne polecenie Chrystusa: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” (Mt 28, 19-20). Boża zachęta do „wyjścia” na kartach Pisma Świętego pojawia się wiele razy. Usłyszał ją już Abraham, Mojżesz i Jeremiasz. Dziś Jezus kieruje misyjne wezwanie do wszystkich chrześcijan. Trzeba być świadomym, że nie jest to łatwe wezwanie; wymaga odwagi i rezygnacji z własnej wygody. Radość Ewangelii, wypełniająca życie wspólnoty uczniów, była radością misyjną. Przeżywał ją Jezus, doświadczali jej Jego uczniowie, a także ci, którzy zostali nawróceni. Co ciekawe – i na co zwraca uwagę Papież – kiedy ziarno Słowa Bożego zostało gdzieś rzucone, Jezus nie zatrzymywał się tam dłużej, by objaśniać je dokładniej, lecz wyruszał dalej. Bo Słowo Boże samo w sobie posiada potencjał, podobnie jak ziarno, które posiane w ziemi rośnie samo, nawet jeśli rolnik śpi (por. Mk 4, 26-29). Ojciec Święty zachęca, by i Kościół zaakceptował tę „wolność Bożego Słowa”. Radość Ewangelii jest dla wszystkich ludzi i nikogo nie powinno się z niej wykluczać. Dlatego i Kościół, wzorem swego Mistrza, powinien wychodzić z Ewangelią do „wszystkich ludzi, przy każdej okazji, bez niechęci i bez obaw”. Więcej nawet: Kościół „wyruszający w drogę” powinien nauczyć się przejmować inicjatywę, włączać się, towarzyszyć, przynosić owoce i świętować.

Co to znaczy w praktyce? Przejąć inicjatywę to „kroczyć naprzód i dotrzeć na rozstaje dróg, by zaprosić wykluczonych” i ofiarować im miłosierdzie będące owocem Bożego Miłosierdzia. Potem już łatwiej przyjdzie „włączyć się” wzorem Jezusa myjącego uczniom nogi. Papież spieszy tu z wyjaśnieniem: „Wspólnota ewangelizacyjna przez dzieła i gesty wkracza w codzienne życie innych, skraca dystans, uniża się aż do upokorzenia, jeśli to jest konieczne i przyjmuje ludzkie życie, dotykając cierpiącego ciała Chrystusa w ludzie”. Tylko wówczas wspólnota ewangelizacyjna stanie się gotowa by „towarzyszyć” we wszystkich ludzkich okolicznościach, także tych bolesnych czy długotrwałych. Trzeba przy tym wiele cierpliwości. Trzeba troszczyć się o ziarno, ale nie tracić spokoju z powodu kąkolu. Uczeń Chrystusa powinien być gotowy, by ofiarować swe życie, ale w miarę możności nie powinien przysparzać sobie nieprzyjaciół, lecz starać się by Boże Słowo było przyjmowane i ukazywało swą wyzwalającą moc. Papież zachęca, by każda wspólnota ewangelizacyjna nauczyła się też świętować. A powodów do tego bywa wiele, jak chociażby „każde małe zwycięstwo, każdy krok naprzód w ewangelizacji”. Radosna ewangelizacja przybierając postać piękna w liturgii, pomnaża dobro.

Papież Franciszek wyraża nadzieję, że „wszystkie wspólnoty znajdą sposób na podjęcie odpowiednich kroków, aby podążać drogą duszpasterskiego i misyjnego nawrócenia”. Przywołując słowa Pawła VI, Ojciec Święty nakłania do porównania obrazu Kościoła, jakim chciał go widzieć Chrystus z jego rzeczywistym obliczem i dokonania koniecznej odnowy. Ta odnowa jest stale potrzebna i niezbędna. Już Jan Paweł II ostrzegał Kościół przed „zamknięciem się w sobie”. Trzeba więc sprawić, by kościelne struktury stały się bardziej misyjne, a duszpasterstwo zwyczajne bardziej otwarte. Tylko wówczas ludzie zechcą przyjąć Jezusa, Który ofiaruje im swoją przyjaźń.

W tym kontekście Ojciec Święty zwraca też uwagę na rolę i znaczenie parafii jako instytucji ewangelizacyjnej. Jeśli tylko zachowa ona zdolność do stałego reformowania się, utrzymywania kontaktu z rodzinami i życiem ludzi oraz nie stanie się „grupą wybranych” zapatrzonych w samych siebie, ma szansę pozostać „samym Kościołem, zamieszkujących pośród swych synów i córek”. Wielka jest także rola małych wspólnot, ruchów i stowarzyszeń, które stanowią bogactwo Kościoła i często wnoszą do niego nowy zapał i zdolność do dialogu ze światem. Ważne jest jednak, aby zachowały kontakt z parafią i jej działalnością duszpasterską.

Do wejścia w „proces rozeznania, oczyszczenia i reformy” papież Franciszek zachęca także Kościoły partykularne, jako cząstki Kościoła katolickiego pod przewodnictwem swych biskupów. Biskupi powinni dążyć do ideałów, które przyświecały pierwszym wspólnotom chrześcijańskim. W tym celu, jako pasterze całej trzody, niekiedy powinni stanąć z przodu, „aby wskazać drogę i podtrzymać nadzieję ludu”, innym razem trzeba by stanęli „pośród wszystkich ze swoim miłosierdziem”, a czasem powinni „iść za ludem, by pomóc tym, którzy zostali z tyłu”. Papież zaleca biskupom, aby otwarli się na głos wszystkich a nie tylko tych, którzy prawią im komplementy oraz by pomagali wiernym „w osiąganiu dojrzałości poprzez różne formy uczestnictwa w życiu Kościoła”.

Ojciec Święty zwraca uwagę, że także papiestwo oraz centralne struktury Kościoła powszechnego muszą bardziej niż dotąd wsłuchiwać się w wezwanie do nawrócenia, z którym zwrócił się już Jan Paweł II. Niestety, nadal w tej kwestii pozostało wiele do zrobienia, ponieważ często „nadmierna centralizacja zamiast pomagać, komplikuje życie Kościoła oraz jego dynamizm misyjny”.

Ważna dla papieża Franciszka jest nie tylko odnowa tych, którzy mają głosić Chrystusowe Orędzie, ale także sposoby komunikowania tego Orędzia. W czasach szybkiej, selektywnej i często manipulowanej komunikacji istnieje większe niż dotąd niebezpieczeństwo, że Orędzie płynące z Ewangelii dotrze do odbiorców okaleczone lub sprowadzone do aspektów drugorzędnych. Trzeba też mieć świadomość, że nie wszyscy odbiorcy będą znali pełne tło tego, co głosimy. Dlatego trzeba pamiętać, że choć „wszystkie objawione prawdy pochodzą z tego samego boskiego źródła i należy wierzyć w nie z tą samą wiarą, ale niektóre z nich są ważniejsze, ponieważ wyrażają bardziej bezpośrednio istotę Ewangelii” – pisze papież. Zwraca przy tym uwagę na nauczanie o miłosierdziu, jako największej z cnót, w której w sposób najpełniejszy wyraża się Boża wszechmoc. Tymczasem w nauczaniu często brakuje odpowiednich proporcji i wtedy to, co ważne pozostaje w cieniu. „To samo ma miejsce, gdy bardziej się mówi o prawie niż o łasce, bardziej o Kościele niż o Jezusie Chrystusie, bardziej o Papieżu niż o Słowie Bożym” – dodaje Ojciec Świety. Podkreśla również, że Ewangelia ma przede wszystkim zapraszać, „byśmy odpowiedzieli Bogu, który nas kocha i nas zbawia, rozpoznając Go w innych i wychodząc poza samych siebie, by szukać dobra wszystkich”. Bez uznania tego za najważniejsze Kościół może się stać „papierowym zamkiem” a Orędzie, które głosi nie będzie miało wiele wspólnego z Ewangelią.

Papież jest zdania, że Kościołowi w jego wzrastaniu a zarazem w lepszym przekazywaniu Ewangelii Chrystusa mogą pomóc różne prądy myślowe filozoficzne, teologiczne i duszpasterskie, „jeśli pozwalają się zharmonizować przez Ducha w szacunku i prawdzie”. Konieczna też wydaje mu się odnowa form wyrazu tak, „aby można było przekazywać współczesnemu człowiekowi ewangeliczne orędzie w jego niezmiennym sensie”.

Papież wzywa do zweryfikowania rozmaitych zwyczajów niezwiązanych bezpośrednio z Ewangelią a także niektórych przykazań kościelnych pod kątem siły wychowawczej, jaką mają we współczesnym świecie. Cytując św. Tomasza z Akwinu zauważa, że przykazania przekazane ludziom przez Chrystusa i apostołów są bardzo nieliczne a za św. Augustynem dodaje, że trzeba uważać, aby „nie przemienić naszej religii w niewolę, skoro miłosierdzie Boże chciało ją mieć wolną”. Papież poucza, że należy z miłosierdziem i cierpliwością towarzyszyć ludzkim etapom wzrastania, przypominając, że „konfesjonał nie powinien być salą tortur, ale miejscem miłosierdzia Pana”. Podkreśla także wartość każdego małego kroku dokonanego przez człowieka na drodze nawrócenia. Z kolei „misyjne serce” powinno być świadome tych ograniczeń i stawać się «słabe dla słabych, [...] wszystkim dla wszystkich» (por. 1 Kor 9, 22).

Ojciec Święty podkreśla z mocą, że Kościół ma być otwarty, jak otwarty był dom ojca syna marnotrawnego. Zarówno w sensie dosłownym (co wyklucza zwyczaj zamykania w ciągu dnia kościołów) jak i duchowym (co wiąże się z tym, aby przed nikim nie zamykać drzwi Sakramentów). Papież Franciszek uważa, że Kościół ma być „ojcowskim domem, gdzie jest miejsce dla każdego z jego niełatwym życiem”.

Pierwszy rozdział swej adhortacji „Radość Ewangelii” Papież kończy gorącym wezwaniem. Sądzę, że siła jego słów przemówi do naszych serc bardziej niż jakiekolwiek streszczenie:

„Wyjdźmy, wyjdźmy, by ofiarować wszystkim życie Jezusa Chrystusa. Powtarzam tu całemu Kościołowi (…): wolę raczej Kościół poturbowany, poraniony i brudny, bo wyszedł na ulice, niż Kościół chory z powodu zamknięcia się i wygody z przywiązania do własnego bezpieczeństwa. Nie chcę Kościoła troszczącego się o to, by stanowić centrum, który w końcu zamyka się w gąszczu obsesji i procedur. Jeśli coś ma wywoływać święte oburzenie, niepokoić i przyprawiać o wyrzuty sumienia, to niech będzie to fakt, że tylu naszych braci żyje pozbawionych siły, światła i pociechy z przyjaźni z Jezusem Chrystusem, bez przygarniającej ich wspólnoty wiary, bez perspektywy sensu i życia. Mam nadzieję, że zamiast lęku przed pomyleniem się, będziemy się kierować lękiem przed zamknięciem się w strukturach dostarczających nam fałszywej ochrony, lękiem przed przepisami czyniącymi nas nieubłaganymi sędziami, lękiem przed przyzwyczajeniami, w których czujemy się spokojni, podczas gdy obok nas znajduje się zgłodniała rzesza ludzi, a Jezus powtarza nam bez przerwy: «Wy dajcie im jeść!» (Mk 6, 37)”.

Przeczytaj część 8

Przeczytaj część 7

Przeczytaj część 6

Przeczytaj część 5

Przeczytaj część 4

Przeczytaj część 3

Przeczytaj część 2

Przeczytaj część 1

Dajmund Danuta, Autorzy tekstów, Teksty polecane

nd pn wt śr cz pt sb

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 08.12.2024