Drodzy Chorzy - marzec 2012
2013-06-06
Chciałbym powrócić do przeżywanego w ubiegłym miesiącu XX Światowego Dnia Chorego. Ojciec Święty Benedykt XVI w Orędziu adresowanym do wszystkich chorych, nawiązując do słów Pana Jezusa skierowanych do uzdrowionego z trądu Samarytanina: Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła (Łk 17,19), ukazał wartość pogłębionej wiary. Według Autora Orędzia wiara powinna być związana w naszym życiu z przyjęciem sakramentów świętych we wspólnocie Kościoła. Jak ważne jest powiązanie tych trzech elementów – wiary, sakramentów oraz wspólnoty Kościoła – przekonałem się niedawno w jednym z hospicjów. Bóg dał mi szczególną łaskę przeżycia ważnego doświadczenia, o którym chciałbym Wam pokrótce opowiedzieć.
Pewnego dnia odwiedzając chorych w hospicjum, spotkałem młodego mężczyznę, Andrzeja*. Dowiedziałem się, iż jest nieochrzczony oraz że jego życie dobiega końca. Kiedy wróciłem do ośrodka dla osób niepełnosprawnych, gdzie jestem kapelanem, poprosiłem jego mieszkańców – szczególnie dzieci – aby modliły się za Andrzeja. Wierzę, że Bóg właśnie dzieci wysłuchuje. Później dowiedziałem się, iż oprócz tej grupy, inne osoby także modliły się o łaskę nawrócenia dla umierającego. W kolejny dzień przybyłem do hospicjum. Myślałem, iż będę musiał długo przekonywać Andrzeja do podjęcia decyzji na Chrzest święty. Ku mojemu zdziwieniu wyraził on wolę przyjęcia tego sakramentu oraz wyznał wiarę w Pana Jezusa, wyrzekając się wszelkiego zła. W otoczeniu swoich rodziców, pani doktor przyjmującej na siebie obowiązek matki chrzestnej, drugiej pani doktor oraz pielęgniarki jako świadków, a także innych chorych i osób z personelu medycznego, udzieliłem Andrzejowi trzech sakramentów: Chrztu, Bierzmowania oraz Pierwszej Komunii Świętej. Atmosfera tego wydarzenia była niezwykła. Prawdziwe święto w hospicjum! Święto w życiu Andrzeja! Na krótko przed śmiercią stał się dzieckiem Boga! W kolejnych dniach przyjeżdżałem do Andrzeja, dziękując Bogu za łaskę wiary, której mu udzielił, za sakramenty, które przyjął oraz za wspólnotę Kościoła, która gromadziła się wokół niego na modlitwie. W końcu Andrzej przyjął Komunię Świętą jako Wiatyk oraz czwarty sakrament – Namaszczenie Chorych. Otoczony najbliższymi, po pięciu dniach od wyznania wiary w Jezusa, odszedł do Niego. Odszedł do Pana Jezusa pojednany z Nim. Wierzę, że teraz modli się za nas.
Trzy elementy wyszczególnione w Orędziu przez Ojca Świętego – wiara, sakramenty oraz wspólnota Kościoła – poprowadziły Andrzeja do Wieczności, do spotkania z Jezusem. Myślę, iż również dla nas, w naszej drodze do Boga – szczególnie w przeżywanym okresie Wielkiego Postu – te trzy filary życia duchowego są niezwykle ważne. Gdyby któregoś zabrakło, droga ta byłaby niepełna.
Ojciec Święty akcentuje w swoim Orędziu sakramenty uzdrowienia: Spowiedź oraz Namaszczenie Chorych. Wskazuje także na Eucharystię, która choć nie należy do sakramentów uzdrowienia, zawsze stanowi umocnienie w wierze, jednoczy z miłującym Bogiem, a przyjęta jako Wiatyk staje się sakramentem przejścia ze śmierci do życia. Przyjrzyjmy się bliżej tym sakramentom. Jezus w sakramencie pojednania przychodzi „nie po to, by potępić, lecz przebaczyć i zbawić, by dawać nadzieję także w najgłębszych mrokach cierpienia i grzechu, by obdarzyć życiem wiecznym”. Przez Namaszczenie Chorych – pisze Autor Orędzia – „cały Kościół poleca chorych Panu cierpiącemu i uwielbionemu, aby On ulżył ich udrękom i ich uzdrowił”. Zaś „w namaszczeniu chorych olej – materia sakramentu – jest nam dany jako Boże lekarstwo – jako lek, który w tym momencie upewnia nas co do Jego dobroci, który ma nas umocnić i pocieszyć, ale który jednocześnie, niezależnie od choroby, kieruje myśl ku ostatecznemu uzdrowieniu, ku zmartwychwstaniu”. Trzecim sakramentem przywołanym w Orędziu jest Eucharystia. „Gdy zostaje Ona przyjęta w chorobie, w nadzwyczajny sposób przyczynia się do przemiany, włączając osobę, która karmi się Ciałem i Krwią Jezusa, w ofiarę, którą On złożył Ojcu z samego siebie dla zbawienia wszystkich”.
Trzy sakramenty: Spowiedź, Namaszczenie Chorych oraz Eucharystia prowadzą nas do Jezusa. One przekonują nas o Jego uzdrawiającej obecności. Gdy Andrzej pytał mnie po przyjęciu sakramentów świętych, co teraz z nim będzie, mówiłem mu, aby mocno trzymał się Pana Jezusa. Aby modlił się za nas. Modlitwa Kościoła za niego oraz jego modlitwa za nas budowała i nadal tworzy duchową wspólnotę.
Siostry i Bracia, zachęcam Was dzisiaj do medytacji nad treścią Orędzia Ojca Świętego. Zapraszam także do przeczytania innych artykułów podejmujących tematykę Wielkiego Postu. W marcu będziemy także przeżywać Dzień Świętości Życia. Tej tematyce jest poświęcony jeden z naszych artykułów.
________________
*Imię zostało zmienione przez redakcję.
ks. Wojciech Bartoszek
Krajowy Duszpasterz Apostolstwa Chorych
