Jezus wciąż uzdrawia

2013-06-06

oprac. Renata Katarzyna Cogiel

 

Na kartach Pisma Świętego, szczególnie w Ewangeliach, można odnaleźć liczne opisy uzdrowień, których dokonał Jezus. Wkładał ręce na chorych, a oni odzyskiwali zdrowie ciała. Spoglądał z przebaczającą miłością na grzeszników, a oni odzyskiwali zdrowie duszy. To dzieło uzdrawiania i zbawiania jest kontynuowane do dzisiaj we wspólnocie Kościoła. Narzędziami zbawienia, którymi na mocy woli Jezusa dysponuje Kościół są sakramenty święte. Wśród nich istnieją dwa szczególne, zwane sakramentami uzdrowienia: sakrament pokuty i pojednania oraz sakrament namaszczenia chorych. Znaczeniu tych sakramentów Benedykt XVI poświęcił orędzie na obchodzony w tym roku XX Światowy Dzień Chorego.

Sakrament pokuty i pojednania

Sakrament ten ustanowił Jezus po swoim zmartwychwstaniu, gdy ukazał się Apostołom i rzekł do nich: „Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” (J 20,19). Istotnymi elementami tego sakramentu są z jednej strony akty nawracającego się człowieka, a więc rachunek sumienia, żal za grzechy, postanowienie poprawy, szczere wyznanie grzechów oraz zadośćuczynienie, z drugiej strony akt spowiednika, który rozgrzeszając, w imieniu Jezusa udziela człowiekowi przebaczenia grzechów.

Każdy wierny powinien przynajmniej raz w roku wyznać podczas spowiedzi wszystkie grzechy ciężkie. Wyznanie grzechów lekkich nie jest ściśle konieczne, niemniej jest przez Kościół zalecane, ponieważ pomaga kształtować prawe sumienie, walczyć ze złymi skłonnościami, poddawać się leczącej mocy Jezusa i czynić postępy w życiu duchowym.

Sakrament namaszczenia chorych

Kościół wierzy i naucza, że wśród siedmiu sakramentów istnieje jeden specjalnie przeznaczony do umocnienia osób dotkniętych chorobą, cierpiących i będących w niebezpieczeństwie śmierci. Jest to sakrament namaszczenia chorych. Wspomina o nim św. Marek, pisząc o działalności Apostołów, którzy między innymi „wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali” (Mk 6,13). Poleca go natomiast wiernym i ogłasza Apostoł Jakub pisząc: „Choruje ktoś wśród was? Niech wezwie kapłanów Kościoła i niech modlą się nad nim namaszczając go olejem w imię Pańskie. Modlitwa płynąca z wiary wybawi chorego i ulży mu Pan. A jeśliby był w grzechach, będą mu odpuszczone” (Jk 5,14-15).

Sakrament namaszczenia chorych nie jest sakramentem przeznaczonym tylko dla tych, którzy znajdują się w ostatecznym niebezpieczeństwie śmierci. Odpowiednia pora na przyjęcie tego sakramentu jest również wówczas, gdy człowiek z powodu choroby lub starości traci siły i potrzebuje umocnienia. Jeśli chory, który został namaszczony, odzyskał zdrowie, w przypadku kolejnej ciężkiej choroby może ponownie przyjąć ten sakrament. W ciągu tej samej choroby namaszczenie chorych może być udzielone powtórnie, jeśli choroba się pogłębia.

Należy pamiętać, że dwa sakramenty uzdrowienia – spowiedź i namaszczenie chorych – są ze sobą naturalnie związane. Oznacza to, że jeśli chory jest świadomy, przed przyjęciem sakramentu namaszczenia, winien najpierw odbyć spowiedź sakramentalną. Jeśli wzywa się kapłana do chorego, który jest nieprzytomny i nie może w związku z tym przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania, wówczas łaska sakramentu namaszczenia skutkuje również odpuszczeniem grzechów.

Eucharystia

Benedykt XVI w orędziu na XX Światowy Dzień Chorego akcentuje także rolę Eucharystii, która choć w znaczeniu ścisłym nie jest sakramentem uzdrowienia, zawsze stanowi umocnienie w wierze i jednoczy z miłującym Bogiem. Ojciec Święty podkreśla, że dwa sakramenty uzdrowienia: spowiedź i namaszczenie chorych właśnie w Eucharystii osiągają swoją pełnię. Chory karmiąc się Ciałem i Krwią Chrystusa oraz ofiarowując Bogu własne cierpienia, w szczególny sposób uczestniczy w zbawczej misji całego Kościoła. Warto wspomnieć także o znaczeniu Eucharystii przyjmowanej jako Wiatyk (od łac. via – droga), która staje się pokarmem na ostatnią drogę człowieka – drogę do wieczności. Eucharystia jest wówczas – jak podaje Papież za św. Ignacym Antiocheńskim – „lekarstwem nieśmiertelności”. Wiatyk nadaje ludzkiej śmierci nowy wymiar – ukazuje umierającemu ostateczny cel ziemskiej wędrówki, jednocząc go z Chrystusem. Ważną rzeczą jest zatem, aby – o ile to możliwe – nie odkładać przyjęcia Wiatyku, lecz pokrzepić się Nim przy pełnej świadomości.

Jezus do dzisiaj przez posługę Kościoła uzdrawia i zbawia. Jest Bogiem miłosiernym i hojnym, który każdemu udziela według jego potrzeb. Człowiek nie musi w żaden sposób zasługiwać na Bożą łaskę. Jedynym warunkiem otrzymania pomocy ze strony Boga jest wiara. Bóg każdemu, kto z ufnością zwraca się do Niego, udziela darów i podobnie jak uzdrowionemu z trądu Samarytaninowi powtarza: „Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła” (Łk 17, 19).

Miesięcznik, Numer specjalny

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 23.04.2024