Cisza Wielkiej Soboty
W milczeniu pulsuje Życie. Niby wszystko się skończyło. Świadectwo zgonu wypisane włócznią żołnierza. Kamień zatoczony. Pieczęcie położone. A jednak za bramą Wieczności nie jest spokojnie. Życie pulsuje inaczej niż do tej pory. Zasnął Pan.
2020-04-10
Milczenie Wielkiego Piątku, cisza Wielkiej Soboty, Pan w grobie. Serca pełne trwogi, bo Jego Serce przestało bić. Otwarte włócznią żołnierza – krew i woda. Nowy Adam – ten, który miał odnowić ziemię, który miał otworzyć zamknięte bramy raju – zasnął. Ale w tym czasie stało się coś bardzo ważnego. Kiedy pierwszy Adam pogrążony był we śnie, z jego boku wyprowadził Bóg Ewę – oblubienicę. Kiedy nowy Adam zasnął, z Jego przebitego boku narodził się Kościół – Oblubienica Baranka.
W ciszy rodzi się Kościół. W ciszy pękają skorupy, z których wykluwa się moje nowe ja. Cisza jest czasem wewnętrznego wzrastania. Milczenie wychowuje do słuchania siebie samego, innych i Boga. Tylko jak nauczyć się milczeć…
To, co wielkie rodzi się w milczeniu. W milczeniu cierpienia rodzi się cierpliwość. W milczeniu oczekiwania rodzi się tęsknota. W milczeniu towarzyszenia rodzi się przyjaźń. W milczeniu grobu przygotowuje się Zmartwychwstanie.
Święta Zmartwychwstania są ukoronowaniem milczenia Wielkiej Soboty. Eksploduje radość. Zakwita pustynia. Odnawia się miłość. Z milczenia wyłania się triumf Życia.