We współczesnym świecie nieustannie słychać głosy walki o wolność. Wydaje się jednak, że jest jej coraz mniej.
Pomimo ciężkiej walki, pani Małgorzata ani razu nie zawahała się, jaką decyzję podjąć. Od razu była zdecydowana na leczenie, nie bała się chemii. W tej walce cały czas wspierała ją rodzina.
Biblijno-duchowa refleksja nad Godzinkami o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny
Droga Redakcjo! Nazywam się Renata Kozioł, z wykształcenia jestem pielęgniarką. Szkołę pielęgniarską ukończyłam w 1979 roku. Ze względu na stan zdrowia w zawodzie pracowałam niespełna 3 lata. Bardzo pragnęłam podjąć pracę od razu po ukończeniu szkoły. Zaczęłam pracę w Szpitalu Rejonowym w Dusznikach- Zdroju, na oddziale noworodkowym. Czerpałam z niej wiele radości i [...]