„Jeśli nie uwierzycie, że Ja jestem, pomrzecie w grzechach swoich”
„Przede wszystkim po cóż jeszcze do was mówię? Wiele mam o was do powiedzenia i do sądzenia”
zdjęcie: Loft Gallery
2019-04-09
Rozważanie do fragmentu Ewangelii J 8, 21-30
V tydzień Wielkiego Postu
Tyle serc szczerze szukających Boga otworzyło się i przyjęło Jezusa jako Mesjasza. Ludzie widzieli znaki, spełnianie się proroctw i jeśli ich serca były szczere, szukające prawdy, otwarte – uwierzyli w Jezusa. Ale zatwardziałe serce nie szuka prawdy, tylko potwierdzenia swoich wyobrażeń, a jeśli fakty im przeczą – tym gorzej dla faktów! W słowach Jezusa „po cóż jeszcze do was mówię?” jest ból rozczarowania… Tyle trudu, tyle spotkań, tyle cudów – znaków, dysput, cytatów Bożego Słowa… Po cóż jeszcze Jezus ma do nich mówić? Nadszedł czas, że będzie mówił nie do nich, lecz o nich i będzie ich sądził. Ostatni raz ostrzega: „jeżeli nie uwierzycie, że Ja jestem, pomrzecie w grzechach swoich”.
A ja? Tyle mszy świętych, różańców, pielgrzymek, rekolekcji, konferencji, nauk... Czy efekt jest wart poniesionego trudu? Czy dobrze wykorzystałam czas nauczania? Czy uwierzyłam, że On JEST? Czy może usłyszę: „po cóż jeszcze do ciebie mówię?”
