Zaufać Panu
Współcześnie mamy coraz więcej zajęć i obowiązków. To zrozumiałe, że chcemy je mądrze zaplanować, niekiedy jednak warto się zatrzymać.
zdjęcie: Loft Gallery
2018-11-28
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 21, 12-19
II rok czytań
Dzisiaj bardzo duży nacisk kładzie się na planowanie, pisanie programów, zarządzanie czasem, dysponowanie ludźmi, przemyślaną pracę tak, aby nic nikomu nie umknęło i żeby jak najlepiej wykorzystać wszelkie dostępne zasoby. Różne instytucje oferują kursy i szkolenia z asertywności, gospodarowania czasem, zarządzania pieniędzmi. Wszystko po to, aby być jeszcze bardziej operatywnym, wydajnym, przedsiębiorczym i by nic się nie zmarnowało.
W podobne ramy wstawia się niekiedy misję Kościoła. Również podejmuje się różnorakie działania na rzecz lepszego dysponowania jego dobrami, zarówno materialnymi, jak i ludzkimi, a może nawet duchowymi. Planuje się konkretne strategie różnych podejść i różnych sposobów działalności duszpasterskiej, jak choćby rozmowy z ludźmi, którzy stają na naszej drodze, tak aby być przygotowanym na wszelkiego rodzaju okoliczności, nie dać się zaskoczyć niczemu ani nikomu, zawsze umieć zareagować na napotkane problemy. W podobny sposób konstruowano w średniowieczu księgi penitencjarne, gdzie znajdowały się konkretne pokuty wyznaczane za poszczególne grzechy. Spowiednik miał tylko odczytać, co ma zadać penitentowi.
W dzisiejszej Liturgii Słowa Chrystus zachęca nas jednak do zgoła innej postawy. Przekonuje, aby nie martwić o to, co będziemy mówić w chwili wystawienia nas na próbę, bo to Duch Święty będzie przemawiał za nas. Te słowa oczywiście odnoszą się do bezpośredniej obrony swojej wiary, ale można by wziąć z nich przykład również na inne przestrzenie życia, na całokształt naszego istnienia. Jezus zachęca do takiej postawy, gdyż wie, że długofalowe planowanie, refleksja nad różnymi możliwościami działania, strategie i nowe sposoby rozwiązywania problemów, chociaż potrzebne, to jednak bardzo często odbierają ufność w Boga, a budują wiarę w samego siebie. Nie bójmy się, Duch Święty jest z nami, nawet wtedy, kiedy sytuacja wydaje się zupełnie dramatyczna, ale także wtedy, kiedy przychodzi przeżywać nam radość. Zaufajmy Panu!
