Czas na zdrowie!

O tym jak walczyć z niechcianymi kilogramami i prowadzić zdrowy styl życia napisano wiele książek, dużo też mówi się na ten temat w mediach. Mimo tego faktyczna wiedza społeczeństwa w tym zakresie wciąż jest niewystarczająca.

zdjęcie: WWW.CANSTOCKPHOTO.PL

2018-10-31

Naukowcy są zgodni – otyłość to prawdziwa plaga XXI wieku. Słusznie traktowana jest jako choroba, która przyczynia się do po­wstawania kolejnych schorzeń. Stanowi ona bowiem znaczne ryzyko wystąpienia takich dolegliwości jak: cukrzyca typu II, problemy naczyniowe, choroby serca i układu krążenia, nadciśnienie tętni­cze, problemy układu oddechowego, nowotwory i coraz częściej wspomi­nana depresja. I choć Polacy są póki co daleko w tyle w rankingu najbardziej otyłych narodów świata, szybko gonimy czołówkę. Trzeba pamiętać, że otyłość zawsze zaczyna się od nawet niewiel­kiej nadwagi, dlatego też problem ten może dotyczyć wielu z nas. Nadwaga i otyłość są zwykle wynikiem wielu lat zaniedbań i nie powstają z dnia na dzień. O tym jak walczyć z niechcianymi kilo­gramami i prowadzić zdrowy styl życia napisano wiele książek, dużo też mówi się na ten temat w mediach. Mimo tego faktyczna wiedza społeczeństwa w tym zakresie wciąż jest niewystarczająca.

Przyczyny otyłości

Otyłość i choroby z nią związane sta­nowią narastający problem zdrowotny. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oszacowała, że w skali globalnej 1,5 mld ludzi dorosłych ma nadwagę, blisko 500 mln jest otyłych, a 220 mln choruje na cukrzycę typu II. Przyczyn nadwagi i otyłości jest wiele i można podzielić je na grupy czynników wpływających na ich rozwój. Są to: czynniki genetyczne, gdzie głównym powodem może być gen otyłości FTO, czynniki farmakologiczne (niektóre leki wpływające na spowolnie­nie procesów metabolicznych), czynni­ki psychologiczne (zajadanie smutków, trudności w zakończeniu posiłku mimo uczucia sytości), czynniki biologiczne (np. niedoczynność tarczycy) oraz czynniki środowiskowe (siedzący tryb życia, automatyzacja życia). Do czyn­ników wpływających na rozwój otyłości zalicza się również czynniki fizjologicz­ne. Odżywianie człowieka regulowane jest przez ośrodkowy układ nerwowy. Ośrodki te umiejscowione w podwzgó­rzu przez cały czas otrzymują bodźce psychiczne, nerwowe, hormonalne i me­taboliczne, informujące o stanie odży­wienia tkanek. Przetworzone informacje w podwzgórzu kształtują uczucie głodu, apetyt i sytość. Zaburzenie prawidło­wego działania w tych ośrodkach może zmienić zachowanie się człowieka w za­kresie nawyków żywieniowych, co jest przyczyną gromadzenia dodatkowych kilogramów.

Styl życia również może zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia oty­łości. Rozwija się ona przede wszystkim w wyniku spożywania nadmiaru energii w stosunku do zapotrzebowania orga­nizmu oraz zbyt małej aktywności fi­zycznej, czyli zbyt małego wydatkowania energii. Bilans energetyczny zamiast być na poziomie zerowym staje się dodatni, co powoduje, że nadmiar energii jest kumulowany w organizmie w postaci tkanki tłuszczowej. Zmniejszona aktyw­ność fizyczna w wysokorozwiniętych społeczeństwach jest ważnym czynni­kiem powodującym otyłość. Trudno jest, mimo wielu doniesień naukowych, jednoznacznie określić procentowy roz­kład przyczynowy w otyłości, ponieważ często nadmierna masa ciała jest efek­tem kilku współistniejących przyczyn. Jednak jeśli jesteśmy rodzinnie obcią­żeni ryzykiem wystąpienia nadwagi, to mimo tego można zapobiec wzrostowi masy ciała poprzez zmianę stylu życia, odżywiania czy aktywność fizyczną.

W żadnym wypadku nie wolno ba­gatelizować nadwagi i otyłości. Otyłość obciąża stawy, które codziennie dźwigają nasze ciało, prowadząc do degeneracji układu kostnego. Warto pamiętać, że nadmiar tkanki tłuszczowej odkłada się nie tylko w postaci widocznych fałdek na ciele. Znacznie bardziej nie­bezpieczne jest odkładanie się tłuszczu w naczyniach krwionośnych w postaci tzw. blaszek miażdżycowych. Ich obecność powoduje upośledze­nie przepływu krwi i odżywia­nie poszczególnych narządów. Najczęściej dotyczy to serca. Otyłość wpływa również na na­sze samopoczucie psychiczne. Może prowadzić do obniżenia samooceny przez co zwiększa się ryzyko depresji.

Co to jest zdrowa dieta?

Pokarm jest budulcem i paliwem or­ganizmu. Powinien więc dostarczać mu najlepszych składników niezbędnych dla zdrowego i aktywnego życia. Trawienie i wchłanianie pożywienia są skompliko­wanymi procesami rozkładania pokarmu na podstawowe substancje chemiczne, które – przyswajane i wykorzystane w procesach służących rozwojowi i re­generacji – podtrzymują funkcjonowanie organizmu. Dlatego nie bez znaczenia jest to, co i w jakich ilościach jemy. Kiedy spożywamy produkty niskiej jakości albo przez dłuższy czas spożywamy pokarm w zbyt małej ilości, odbija się to nega­tywnie na naszym zdrowiu.

W zdrowej diecie niezwykle waż­ne jest więc odpowiednie zbilanso­wanie składników odżywczych (biał­ka, tłuszcze, węglowodany, witaminy i minerały). Potrzebujemy składników ze wszystkich tych grup, aby cieszyć się zdrowiem i mieć energię do działania. Im bardziej różnorodna będzie dieta, tym więcej substancji odżywczych, wita­min i składników mineralnych zostanie dostarczonych do organizmu. Tajem­nicą właściwego odżywiania jest taki dobór pokarmu, aby składniki te były połączone w odpowied­nich proporcjach. W wyborze produktów do spożycia warto więc kierować się kilkoma za­sadami. Najważniejszą zasadą prawidłowego odżywiania jest różnorodność produktów. Dzięki temu dostarcza się organizmowi wszyst­kich niezbędnych składników odżyw­czych, a rozmaite konsystencje, smaki i kolory potraw sprawiają, że jedzenie jest nie tylko zdrowe, ale i przyjemne. Kolejna zasada to jakość produktów, w myśl której należy wybierać te naj­bardziej naturalne, nieprzetworzone. Są one najbogatsze w składniki odżyw­cze, a ich spożywanie pomaga uniknąć przejadania się i zachować właściwą wagę. W zdrowym odżywianiu istotne jest umiarkowanie. Niektóre składniki zdrowej diety powinny być spożywane jedynie w niewielkich ilościach. Nawet dobrego pokarmu nie należy spożywać w nadmiarze! Musimy porównywać wartość kaloryczną pokarmu z ilością zużywanej energii, aby nie dopuścić do niepotrzebnego powiększania masy ciała. Inna ważna zasada zdrowej diety mówi, że niektórych pokarmów należy całko­wicie unikać. Dotyczy to produktów przetworzonych, z dodatkiem środków konserwujących, a także tych, które nie mają żadnej wartości odżywczej (np. na­pojów alkoholowych, kawy czy napojów gazowanych), a są jedynie używkami. W zdrowym odżywianiu ważna jest także częstotliwość i regularność spożywania posiłków. Najwięcej korzyści naszemu organizmowi przynosi spożywanie przy­najmniej trzech podstawowych posił­ków dziennie (śniadanie, obiad, kolacja), a jeszcze zdrowiej będzie dołączyć dwie przekąski (drugie śniadanie i podwie­czorek). Regularne spożywanie posiłków zapewnia stały dopływ glukozy do orga­nizmu i zabezpiecza nas przed nagłym i nieprzyjemnym uczuciem głodu, nad którym trudno zapanować. W ten sposób bronimy się przed spożywaniem dużych posiłków zawierających nadmiar kalorii, których nasz organizm nie potrzebuje.

Woda zdrowia doda

Nie ma zdrowej diety bez odpo­wiedniego nawodnienia. Woda jest niezwykle ważnym składnikiem ludz­kiego organizmu, stanowi 65-70% masy ciała dorosłego człowieka. Jej funkcje są bardzo liczne: spełnia w organizmie rolę ochronną np. dla gałki ocznej, mózgu, rdzenia kręgowego; umożliwia właści­wą ruchliwość stawów; jest niezbędna do prawidłowego przebiegu procesów trawienia, wchłaniania, transportowania składników pokarmowych do komórek i narządów; uczestniczy w procesach przemiany materii i usuwania końco­wych produktów metabolizmu; umożli­wia równomierne rozprowadzenie ciepła i ułatwia jego wydalanie; przyczynia się do utrzymania stałej temperatury ciała; zapewnia jędrność i elastyczność skórze; hamuje procesy starzenia.

Zapotrzebowanie na wodę zależy od masy ciała, wieku, płci, stanu zdrowia, in­tensywności wysiłku fizycznego, tempe­ratury otoczenia oraz klimatu. Dobrym sposobem określenia zapotrzebowania na wodę jest uwzględnienie masy ciała: na każdy kilogram przypada 30-45 ml wody. Zatem człowiek ważący 70 kg powinien wypijać od 2-3 litrów płynów na dobę. Osoby o wyższym zapotrze­bowaniu energetycznym (np. pracują­ce fizycznie) powinny spożywać więcej wody. O przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów w szczególności powinny zadbać osoby starsze. Z wiekiem bowiem zmniejsza się odczuwanie pragnienia, ale nie oznacza to, że organizm potrzebuje mniej wody. Odpowiednie nawodnienie organizmu to nie tylko gwarancja do­brego samopoczucia, ale również zdro­wego wyglądu. Nawet niewielkie ubytki wody w organizmie mają zauważalny, negatywny wpływ na wygląd: włosy tracą swój naturalny blask, paznokcie łamią się i rozdwajają, skóra przestaje być gładka, szybciej pojawiają się zmarszczki. Nie­dostateczne spożycie wody może powo­dować w organizmie wiele przykrych konsekwencji zdrowotnych. Bóle głowy, duszności, złe samopoczucie, zmęcze­nie, większa podatność na stres i spadek koncentracji – to tylko niektóre z nich. Tymczasem każdy z nas traci codziennie około 2,5-3 litrów wody dziennie. Ubywa jej nie tylko w wyniku pracy nerek, ale także w formie potu czy przez wydycha­nie. Zaleca się więc wypicie 6-8 szklanek wody dziennie, co pozwoli zapewnić or­ganizmowi odpowiednie nawodnienie, niezbędne do jego prawidłowego funk­cjonowania. Woda jest najlepiej nawad­niającym płynem, ale oczywiście inne napoje też posiadają takie właściwości. Polecane są zwłaszcza soki owocowe i warzywne, ale niedosładzane i bez słodzików. Ciekawym urozmaiceniem są napoje mleczne np. kefiry, jogurty pitne i ich połączenia z owocami. Płyny, które zawierają kofeinę lub jej pochodne, czyli kawa, herbata, napoje energetyczne mają niestety działanie wręcz odwrotne, czyli odwadniają i zubożają organizm w składniki mineralne. Z napojów energe­tycznych najlepiej zrezygnować w ogóle. Gdy sięgamy po kawę, to pamiętajmy, by wypić przy okazji szklankę wody – wów­czas uzupełnimy niedobory minerałów. A gdy mamy ochotę na herbatę, wybierz­my najlepiej zieloną, białą, owocową lub ziołową.

Dieta podczas choroby

Właściwe odżywianie nabiera szcze­gólnego znaczenia podczas choroby. Może ono stanowić duże wyzwanie zwłaszcza w przypadku przewlekłych chorób, takich jak nowotwór lub depresja. Choroby i ich leczenie mogą pozbawiać chorego apetytu lub przyczyniać się do mdłości. Wówczas nie ma on ochoty na jedzenie, a stąd już tylko krok do niedoboru składników odżywczych. Taki stan jest groźny dla organizmu, ponieważ wszelkie niedobory negatywnie odbijają się na zdrowiu i spowalniają powrót do pełni sił. Należy pamiętać, że podczas leczenia wszelkie zmiany w diecie trzeba konsultować z lekarzem. Bywa bowiem, że spożywanie niektórych pokarmów lub suplementów osłabia działanie leków i prowadzi do dodatkowych komplikacji. Zdrowa dieta może wiele zdziałać pod­czas choroby, jednak czasami mimo naj­szczerszych chęci chory nie jest w stanie zmusić się do jedzenia. Wówczas warto powiedzieć o tym lekarzowi. Może on przepisać leki, które pomogą zwalczyć mdłości lub ból. Może również podjąć decyzję o wprowadzeniu żywienia me­dycznego, które jest specjalistycznym rodzajem odżywiania w chorobie.

Żywienie medyczne oparte jest na preparatach zawierających niezbędne składniki odżywcze w odpowiednich proporcjach: białko, tłuszcze, węglowo­dany oraz witaminy i minerały. Stosowa­ne są z jednej strony jako wspomaganie tradycyjnej diety, ale mogą one również całkowicie zastąpić normalne posiłki, gdy nie udaje się zaspokoić zwiększonego zapotrzebowania organizmu w tradycyjny sposób. Celem żywienia medycznego jest dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości składników odżywczych, jeśli chory ma problemy z przyjmowaniem normal­nych posiłków. Odpowiednio wcześnie wprowadzone żywienie medyczne nie tylko znacznie poprawia samopoczucie pacjenta, ale także wspomaga leczenie i dodaje sił w walce z chorobą.


Zobacz całą zawartość numeru

Autorzy tekstów, Cogiel Renata Katarzyna, Miesięcznik, Numer archiwalny, 2018nr11, Z bliska, Teksty polecane

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 24.04.2024